| Piłka nożna / Puchar Polski

Puchar Polski. Ireneusz Mamrot spokojny przed meczem z Legią. "To na niej ciąży większa presja"

fot. Ernest Kołodziej/miedzlegnica.eu/400mm.pl
fot. Ernest Kołodziej/miedzlegnica.eu/400mm.pl

Trener pierwszoligowej Miedzi Legnica Ireneusz Mamrot przed 2. rundą piłkarskiego Pucharu Polski z Legią Warszawa przyznał, że oba zespoły będą chciały zwyciężyć, ale jest pewna różnica w podejściu. – My chcemy wygrać mecz, a oni za cel mają zdobyć Puchar Polski. Na nich ciąży większa presja – dodał.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Festiwal kartek i trzy bramki w hicie Pucharu Polski [SKRÓT]

Czytaj też

Radomiak Radom – Śląsk Wrocław (fot. PAP)

Festiwal kartek i trzy bramki w hicie Pucharu Polski [SKRÓT]

Miedź w poprzedniej rundzie Pucharu Polski była sprawcą jednej z największych niespodzianek eliminując po serii rzutów karnych Raków Częstochowa. Mamrot zauważył, że los nie oszczędza jego zespół, bo ponownie zmierzy się z jedną z czołowych polskich drużyn.

Przed poprzednim losowaniem nie mogliśmy trafić na zespoły grające w europejskich pucharach, więc ze ścisłej ligowej czołówki mogliśmy wylosować Raków, Lecha Poznań czy Pogoń Szczecin. W tym momencie również trafiliśmy na jednego z najmocniejszych rywali. Z drugiej strony, możemy się cieszyć, że wystąpimy u siebie, dzięki czemu przyjdzie wielu kibiców, a dodatkowo unikamy wyjazdu – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami.

W czwartek zespół Miedzi na pewno nie będzie faworytem, ale w Legnicy po cichu wierzą, że ponownie uda się sprawić niespodziankę. Podstawą ku temu jest nie tylko sukces w konfrontacji z Rakowem, ale też nadspodziewanie dobre wyniki w lidze. Ekipa trenera Mamrota po rozegraniu 13 meczów jest wiceliderem i do prowadzącego Bruk-Bet Termaliki Niecieczy, która ma jedno spotkanie więcej, traci zaledwie trzy punkty.

Szkoleniowiec zespołu z Dolnego Śląska stwierdził, że liczy na wygraną, ale nie chce, aby kibice wywierali dodatkową presję na piłkarzy.

Fajnie, że wszyscy liczą na zwycięstwo, jednak dla nas to ma być atut. Przeciwnik ma postawiony cel w postaci zdobycia Pucharu Polski, my chcemy wygrać mecz z Legią. Tym się od nich różnimy, że na nich jest większa presja, a my powinniśmy mieć ogromną chęć wygrania spotkania – podkreślił.


Puchar Polski w TVP Sport. Miedź Legnica – Legia Warszawa [NA ŻYWO]

Ostatni mecz obu zespołów odbył się w Legnicy w kwietniu 2023 roku w ramach rozgrywek ekstraklasy i zakończył się remisem 2:2. Dwa razy w tym spotkaniu na prowadzenie wychodzili legniczanie i dwa razy Legia odrabiała straty, w tym drugim przypadku w 90. minucie po golu z rzutu karnego. Natomiast w sezonie 2019/20 los zetknął oba zespoły w Pucharze Polski w ćwierćfinale i w tym wypadku warszawianie byli lepsi wygrywając na stadionie Miedzi 2:1.

Przygotowujemy się do tego meczu, jak do każdego innego. Skala przeciwnika jest inna niż w pierwszej lidze, bo to rywal z najwyższej półki w Polsce, tak samo jak był Raków, ale podchodzimy do tego spotkania z optymizmem. Patrzymy na mocne strony rywala, szukamy też mankamentów, ale przede wszystkim koncentrujemy się na sobie. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony i pozostać wierni swojemu stylowi gry – podsumował trener Mamrot.

Początek meczu Miedź – Legia w czwartek o godz. 20.30. Transmisja w TVP Sport.

Festiwal kartek i trzy bramki w hicie Pucharu Polski [SKRÓT]

Czytaj też

Radomiak Radom – Śląsk Wrocław (fot. PAP)

Festiwal kartek i trzy bramki w hicie Pucharu Polski [SKRÓT]

Puchar Polski: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
(fot. TVP)
Puchar Polski: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

Zobacz też
Finał PP może zostać przełożony. Wszystko zależy od Legii
Piłkarze Legii po dwóch latach wrócą na PGE Narodowy. Pytanie, czy 2 maja – jak pierwotnie planowano (fot. Getty Images)

Finał PP może zostać przełożony. Wszystko zależy od Legii

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Widownia dopisała! Puchar Polski ze świetnymi wynikami
Ryoya Morishita i Kamil Grosicki (fot. Getty Images)

Widownia dopisała! Puchar Polski ze świetnymi wynikami

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Kiedy ruszy sprzedaż biletów na finał Pucharu Polski? Zobacz ceny
10 kwietnia ruszy sprzedaż biletów na finał Pucharu Polski (fot. PAP/Leszek Szymański)

Kiedy ruszy sprzedaż biletów na finał Pucharu Polski? Zobacz ceny

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Przed nami finał Pucharu Polski 2025. Kiedy i o której mecz?
Przed nami finał Pucharu Polski 2025. Kiedy i o której mecz? (fot. Getty)

Przed nami finał Pucharu Polski 2025. Kiedy i o której mecz?

| Piłka nożna / Puchar Polski 
Krople radości w morzu rozczarowań Legii [KOMENTARZ]
Piłkarze Legii Warszawa (fot. PAP)

Krople radości w morzu rozczarowań Legii [KOMENTARZ]

| Piłka nożna / Puchar Polski 
wyniki
terminarz
Wyniki
02 kwietnia 2025
Piłka nożna
01 kwietnia 2025
27 lutego 2025
26 lutego 2025
25 lutego 2025
Piłka nożna
05 grudnia 2024
04 grudnia 2024
Terminarz
02 maja 2025
Piłka nożna
Najnowsze
Skorupski kontuzjowany! Musiał opuścić boisko
Skorupski kontuzjowany! Musiał opuścić boisko
| Piłka nożna / Włochy 
Łukasz Skorupski nie dokończył meczu z Napoli (fot. Getty Images)
GOL – magazyn piłkarski po 27. kolejce PKO BP Ekstraklasy (7.04.2025)
GOL – magazyn piłkarski po 27. kolejce PKO BP Ekstraklasy (7.04.2025)
transmisja
GOL – magazyn piłkarski po 27. kolejce PKO BP Ekstraklasy (7.04.2025)
| Magazyn "Gol" 
To koniec Milika w Juventusie. Te słowa nie pozostawiają wątpliwości
Arkadiusz Milik (fot. Getty Images)
polecamy
To koniec Milika w Juventusie. Te słowa nie pozostawiają wątpliwości
FOTO
Wojciech Papuga
Czerkawski po finale THL: to optymistyczne przed MŚ
John Murray (fot. Getty Images)
tylko u nas
Czerkawski po finale THL: to optymistyczne przed MŚ
| Hokej / Polska Hokej Liga 
GKS Tychy mistrzem Polski w hokeja! Triumf po 5 latach [WIDEO]
fot. TVP Sport
GKS Tychy mistrzem Polski w hokeja! Triumf po 5 latach [WIDEO]
| Hokej 
GKS Katowice – GKS Tychy. Tauron Hokej Liga – finał (#7) [SKRÓT]
(fot. TVP SPORT)
nowe
GKS Katowice – GKS Tychy. Tauron Hokej Liga – finał (#7) [SKRÓT]
| Hokej / Polska Hokej Liga 
Dyrektor Atletico Madryt: Lewandowski? Uwielbiam go
Robert Lewandowski (fot. Getty)
tylko u nas
Dyrektor Atletico Madryt: Lewandowski? Uwielbiam go
zdj. własne
Jan Pęczak
Do góry